Wielka impreza, goście z całego świata

Takie święto zdarza się raz na sto lat! Ponad 1300 gości z całego świata wzięło udział w uroczystościach zorganizowanych z okazji 100. rocznicy powstania firmy Salus. Wydarzenie miało miejsce w miejscowości Bruckmühl w Bawarii. Otto Greither, 91-letni właściciel firmy, zaprosił na to wydarzenie swoich pracowników, partnerów handlowych z Niemczech oraz z ponad 40 innych krajów - także z Polski. Nie zabrakło również przedstawicieli świata polityki i biznesu.

Pani Aigner, minister gospodarki Bawarii, opisała firmę Salus jako jednego z największego przedsiębiorców w regionie, dla którego ekologia i odpowiedzialność społeczna nie są pustymi hasłami. Wypowiedzi innych osobistości świata polityki były nie mniej pochlebne.

Otto Grether, który jest wielkim fanem lokalnej tradycji, nie krył zadowolenia z występów grupy Salus Plattler. Jest to ludowy zespół taneczny, w skład którego wchodzą wyłącznie pracownicy firmy Salus. Nie mniej entuzjastycznie przyjęty został występ zespołu Cuba Boarishen, który łączy bawarską muzykę ludową z dźwiękami południowoamerykańskimi.

Ale tradycja to nie wszystko. Otto Greither liczy także na progres. Jego następca i członek rodziny dr Florian Block powiedział, że „chce kontynuować rozwój spółki i zapewnić jej dobrą pozycję w przyszłości”.

Główna impreza urodzinowa odbywała się w ogromnym namiocie festiwalowym. Słychać w nim było gwar rozmów w wielu językach. Największą atrakcją było bowiem spotkanie pod jednym dachem ludzi z różnych regionów świata. Niektórzy z nich specjalnie na tę okazję założyli stroje narodowe. Moża było poczuć się częścią globalnej wioski.